sobota, 27 kwietnia 2024

Wiadomości

  • 13 komentarzy
  • 6121 wyświetleń

32-latka padła ofiarą oszustów (90 tys. złotych)

Do policjantów z suwalskiej komendy zgłosiła się 32-latka informując, że padła ofiarą oszustów.


Tego samego dnia kobieta odebrała telefon, dzwoniący mężczyzna przedstawił się jako pracownik banku.
Podczas rozmowy dowiedziała się, że ktoś włamał się na jej konto i chce wziąć na nią kredyt. Rzekomy pracownik banku, polecił kobiecie zalogować się do konta bankowego, aby uchronić się przed utratą oszczędności. Wówczas usłyszała, że zostanie przełączona do działu do walki z cyberprzestępczością. Kolejny rozmówca nakłonił kobietę, do wypełnia wniosku o kredyt, bo inaczej uruchomiony będzie już zaakceptowany wniosek na fałszywe dane. Mieszkanka powiatu suwalskiego, chcąc zabezpieczyć swoje oszczędności, uwierzyła oszustom i wykonywała ich polecenia. Fałszywy pracownik poinformował kobietę, że jeżeli szybko nie wypłaci przyznanego kredytu z banku, to przejmą go przestępcy. Dodatkowo oszust poinstruował rozmówczynię, jak ma się zachować w banku, aby jego pracownicy nie nabrali podejrzeń.


Cały czas trwało połączenie, którego miała nie przerywać. Niestety kobieta uwierzyła w historię oszusta i pobrała 90 tysięcy złotych, a następnie wpłaciła je za pośrednictwem wpłatomatu na konto przestępców używając przy tym kodów BLIK podanych przez oszustów.


Rozsądek i ograniczone zaufanie do rozmówców przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych to podstawa. Apelujemy, by w podobnej sytuacji natychmiast rozłączyć się i osobiście skontaktować ze swoim bankiem!

 

Komentarze (13)

Chorych nie siejo

To już ręce opadają i nie tylko ręce. Zadzwoni cwaniak i każe sobie strzelić w głowę i co pan/pani walnie sobie w łeb?

A mi głupich ludzi nie żal.. Że też jej się chciało tyle czynności wykonać zamiast zapytać pracownika banku czy taka sytuacja nie jest podejrzana. Trudno, może ta wyjątkowo droga lekcja za 90 tysięcy czegoś ją nauczy, chociaż wątpię...

Teraz to tylko pomarzyć można o kasjerce w zakładzie pracy, która raz w miesiącu wypłacała szeleszczące banknoty. Bank był jeden i obsługiwał tylko zakłady pracy. A o kontach bankowych mówili tylko milionerzy z ekranu w kinowych seansach.

Tyle się o tym mówi , nagłaśnia . A i tak ludzie dają się nabrać

Łatwo przyszło, ... .... .
Namówili naiwnych w Polsce do plastikowej waluty- tu pania się sprawdziła wyjęła ze ściany i sama w inną ściankę wbiła.
Bhavo pania, BIS!!!.
Nawet Niemcy nie dali się tak podejść, a należy dodać, że
BLIK to WYMYSŁ lenia rodem''z terenu Polski'', najwygodniejszy przy wypożyczaniu hulajnóg, które''można''rzucić jak szmatę WSZĘDZIE, bez sankcji- na środku chodnika, na kopertach dla niepełnosprawnych etc.

Komentarz nie został dodany szkoda.......

Rusz cztery litery do banku.Wszystko przez internet mozna zalatwic.Masz szybko i wygodnie.

Ja pie..... Że ludzie nie mają wyobraźni. Wszędzie o tym mówią a ludzie dalej są naiwni

Jak to skomentować ? Ludzie sami sobie winni i tyle. Brać kredyt żeby go wpłacić na konto obcej osoby?. Takich historii będzie więcej bo naiwność idzie w parze z głupotą?

Co tu dodać, jedni wierzą w bajki inni nie. Pretensji do nikogo ta pani mieć nie może.

To jest Tak nieprawdopodobne, ze czasami mysle ze ludzie wymyslaja te historie zeby ukryc pieniadze przed bliskimi.

Kiedyś też dostałam telefon "z banku" cyt.szybko proszę zalogować się na konto bo pieniądze "WYPLACAJO"( zaciągał obcym akcentem ) . Ja się grzecznie pytam czy w euro czy w złotówkach , bo nie wiem czy mi się opłaca na konto logować ???? gość po drugiej stronie słuchawki zapytał mnie czy normalna jestem bo "piniadze wyplacaja". Serio jest tak tego dużo , że jak słyszę w słuchawce że dzwonią z banku to od razu się rozłączamy , dziwnych linków tak samo nie otwieram . Najgorsze jest to ,że młodzi ludzie dają się nabrać

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.