To co dasz radę wrzuć do zamrazalki. To czego nie można mrozic oddaj rodzinie albo rozejrzyj się może masz sąsiadów, którym się nie przelewa i chętnie by przyjęli jedzenie.
Panowie co chodzą po śmietnikach z wielką przyjemnością przyjmą od ciebie jedzenie i zjedzą ze smakiem. Wielokrotnie oddawałem im jedzenie i zawsze byłem obdarowany dobrym słowem.
To po świętach już się nie je?
Przepraszam do banku zywnosci
Sama nie jesz po świetach bo co nie nadaje sie. Oddać komus bo szkoda wyrzucać. Sama zjedz.
To co dasz radę wrzuć do zamrazalki. To czego nie można mrozic oddaj rodzinie albo rozejrzyj się może masz sąsiadów, którym się nie przelewa i chętnie by przyjęli jedzenie.
dla bezdomnych. w Ełku jest jadlodzielnia może przydałoby się i u nas coś takiego zrobic
No powinna być jadlodalnia jakąś tyle się tego marnuje a ktoś by zjadł może ktoś pomyśli o tym
Panowie co chodzą po śmietnikach z wielką przyjemnością przyjmą od ciebie jedzenie i zjedzą ze smakiem. Wielokrotnie oddawałem im jedzenie i zawsze byłem obdarowany dobrym słowem.
Lepiej wyrzucić niż dac nie robom. Niech sobie kupią lub zrobią A nie na chlanie darmowa kasa idzie. Lub dla psa dac niech zje i poczuje święta
rozumiem że żywność ta już nie świeża już niedziela więc kto odważny i zje ja dziękuję jedz sam